Tato Wojna! Wróg idzie!
Już słychać samoloty, smród paliwa powietrze truje.
Klnie pod nosem Niemiec, za ziemię Polską pluje
Wybuchnie wojna, powstanie
Będę walczyć Tato, nawet jeśli polegnę to by po latach mówiono:
Dzięki Antoni, dzięki Tadeusz
Dzięki Wam wszystkim...
Za smak wolności,
I Za chwilę radości,
Nadziei,
I strachu.
Starcze obolały na dworcu.
Pamiętasz Ty słowa wypowiedziane do Ojca?
Pamiętam twe czyny i pamiętać będę.
Po tylu latach wciąż w duszy i sercu...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.